Firma Apple wdraża recykling!

Wraz z wydaniem nowego raportu środowiskowego firma Apple stara się przeforsować to, co może zrobić dla dobra planety. W zeszłym roku chwaliła się, ile pieniędzy zaoszczędziła stosując recykling, w tym złoto w wysokości 40 milionów dolarów, które wyjęte ze starych urządzeń zostało ponownie wykorzystane. W tym roku mówi się o “zamknięciu pętli” na temat wykorzystania surowców, co może zmienić definicję gadżetów.

Apple sądzi, że jest na dobrej drodze do wykorzystania wyłącznie materiałów pochodzących z recyklingu do budowy nowej generacji produktów. Oczywiście plan jeszcze nie wszedł w życie i nadal pozostaje wiele do zrobienia, aby sprawić, by stare iPhony wróciły do Apple, a nie wylądowały na złomowisku. Mimo to, jeśli firma może w ciągu kilku następnych lat nadrobić zaległe cele, jest to dobra wiadomość dla wszystkich.

Firma uważa również, że jej eksperymenty z rekultywacją materiałów – roboty Liam, które demontują 2,4 miliona iPhone’ów rocznie, to dobra droga do postępu. Apple twierdzi, że roboty Liam odzyskują średnio 1900 kg aluminium na każde 100 000 rozebranych telefonów. W rzeczywistości firma zbudowała z odzyskanych materiałów tajny zestaw urządzeń Mac Mini, które służą do obsługi linii produkcyjnych iPhone’a.

Energia odnawialna

Apple prawdopodobnie pamięta publiczną burzę Greenpeace wobec firm takich jak: Netflix, Amazon, HBO, ASUS i Acer za wykorzystanie energii z węgla i gazu do uruchomienia swoich serwerów. Dla porównania, iMessage, FaceTime i Siri “działają na 100 procentach energii odnawialnej”.

Apple, jak wiadomo, chce posiadać i kontrolować każdą część swoich komputerów, a ta postawa przenosi się na zużycie energii. Firma dąży do tego, aby posiadać jak najwięcej swojej energii, zamiast kupować ją na rynku hurtowym. Tak więc wszędzie, gdzie to możliwe, buduje, działa i / jest właścicielem /obiektów energii słonecznej i wiatrowej, a nie współpracuje z osobami trzecimi.

Firma ma nadzieję, że do 2020 r. będzie miała 4 GW mocy wytwórczej, wystarczającej do zasilania aż 725 000 domów. Zostanie one rozdzielona między budynki należące do Apple i obsługiwane przez firmę. Jest bardzo prawdopodobne, że Apple zacznie sprzedawać nadwyżkę energii generując z tego dodatkowe zyski.

Jak zwykle większość zasług przypada Lisie Jackson, byłej szefowej EPA, która dołączyła do firmy Apple w 2013 r. Stała ona na czele wysiłków firmy zmierzających do przejścia na odnawialne źródła energii, zmniejszenia emisji dwutlenku węgla i stania się firmą przyjazną środowisku. Jej praca sprawiła, że ​​Apple przeszedł z miernego miejsca w rankingu Greenpeace w 2011 roku na szczyt w ciągu ostatnich trzech lat z rzędu.

Źródło: engadget.com (Daniel Cooper) i Apple (.PDF)