Roboty recyklingujące cz.3

W poprzednich częściach : Roboty recyklingujące plastik cz.1, Roboty recyklingujące plastik cz.2 przedstawiliśmy Wam robota Clarke, który pracując przy taśmie recyklingowej pomaga wydobyć i posegregować różne rodzaje tworzyw sztucznych i kartonów. Mówiliśmy także o niedawnym odkryciu naukowców, które ukazało sposób na ulepszenie chemii poliwęglanów, które to pozwala zapobiegać przeciekaniu BPA w miarę degradacji np. butelki po wodzie.

Zamiast więc kontynuować obecny przemysł w zakresie mechanicznego recyklingu tworzyw sztucznych – dosłownie rozdrabniamy je na drobne kawałki i formujemy je w granulki,z których formułujemy nowe plastikowe przedmioty – „To, co robimy, można nazwać recyklingiem chemicznym” – powiedział Jones . „Oznacza to, że wyrzucone odpady przekształcane są w najmniejsze jednostki molekularne, aby następnie stworzyć inne rzeczy nowa.”Z chemicznego recyklingu możemy uzyskać naprawdę wysokie korzyści” – argumentował. „Myślę, że pod względem ekonomicznym jest to oferta korzystniejsza niż mechaniczny recykling”.

Praca Jonesa doprowadziła również do przełomu w tworzywach biodegradowalnych. Ta klasa tworzyw sztucznych pochodzi z odnawialnych źródeł, ale już dawno zwróciła uwagę na swoje odpowiedniki na bazie ropy naftowej – zarówno pod względem ceny, jak i wydajności. Co więcej, ich wytwarzanie wymaga katalizatora na bazie metalu, który jest trudny do usunięcia z produktu końcowego i nie ulega rozkładowi. Do tej pory tak jest, ale…

…współpracując z Uniwersytetem Stanforda, zespół Jonesa w Almaden Lab opracował przyjazną dla Ziemi alternatywę dla typowych związków organicznych: tiomocznika i alkoholanu metalu. Wynikiem tego był katalizator, który jest zarówno szybko działający, jak i selektywny (a przy tym nie wpływa na właściwości uzyskanego polimeru). Zespół Jonesa stara się wykorzystać ten postęp i bada konstruktywnie podobne katalizatory, które mogą spełniać tę samą funkcję w innych klasach tworzyw sztucznych.
Jednak nadal nie jest jasne, czy biodegradowalne tworzywa sztuczne kiedykolwiek zastąpią ich kuzynów na bazie ropy naftowej. „Biodegradowalne tworzywa sztuczne są atrakcyjną opcją do recyklingu, ponieważ po dotarciu na składowisko, po prostu rozpadają się naturalnie przez pewien okres czasu” – powiedział Jones.

Niezależnie od aktualnego klimatu biznesowego, faktem jest, że tempo produkcji plastiku na świecie przewyższa tempo recyklingu lub spalania. Jest to sytuacja nie do utrzymania, zarówno pod względem gospodarczym, jak i środowiskowym. Ponieważ nasze ziemie i wody stają się coraz bardziej zanieczyszczone plastikowymi cząstkami, należy zainwestować w rozwój takich plastików, które po prostu zanikają lub mogą zostać zdekonstruowane do ich podstawowych cząsteczek. Może się to okazać naszym najlepszym rozwiązaniem. Ale dopóki naukowcy nie będą w stanie znaleźć odpowiedniego rozwiązania, w dalszym ciągu przyczyniajcie się do lokalnego recyklingu odpadów.

źródło: engadget.com via Andrew Tarantola